Technologia

Ludzie mają wielkie serca ? przekonała się o tym maleńka Marysia

2 765,05 zł zebrali studenci Politechniki Gdańskiej podczas akcji Szlachetna choinka. Chcąc pomóc rodzicom dziewczynki, która urodziła się przedwcześnie z poważną wadą serca, sprzedawali w tygodniu przedświątecznym sosny na parkingu Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa.– Ludzie przychodzili i wrzucali pieniądze mimo, że mieli już choinkę w domu. To było bardzo miłe – opowiada Jakub Kocjan, student I roku matematyki, koordynator politechnicznej akcji. –  Wykazali się wielką chęcią pomocy, nawet studenci, o których mówi się, że są biedni:) – dodaje Kuba.Mama dziewczynki jest studentką Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej, dlatego znajomi i nieznajomi z uczelni próbują pomóc rodzinie. Codzienna pielęgnacja i rehabilitacja dziecka wiążą się z ogromnymi kosztami. Każdego miesiąca rodzina na leczenie małej Marii wydaje 2-3 tys. zł. W tej chwili najważniejszym marzeniem jest zakup koncentratora tlenu z przepływem ciągłym, który pozwoli jej w miarę normalnie oddychać. Urządzenie kosztuje 18 tys. zł.Bardzo cieszy, że otoczenie nie pozostaje obojętne na los dziecka. Publikacje i wywiady w lokalnych mediach

2 765,05 zł zebrali studenci Politechniki Gdańskiej podczas akcji Szlachetna choinka. Chcąc pomóc rodzicom dziewczynki, która urodziła się przedwcześnie z poważną wadą serca, sprzedawali w tygodniu przedświątecznym sosny na parkingu Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa.

– Ludzie przychodzili i wrzucali pieniądze mimo, że mieli już choinkę w domu. To było bardzo miłe – opowiada Jakub Kocjan, student I roku matematyki, koordynator politechnicznej akcji. –  Wykazali się wielką chęcią pomocy, nawet studenci, o których mówi się, że
są biedni:) – dodaje Kuba.

Mama dziewczynki jest studentką Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej, dlatego znajomi i nieznajomi z uczelni próbują pomóc rodzinie. Codzienna pielęgnacja i rehabilitacja dziecka wiążą się z ogromnymi kosztami. Każdego miesiąca rodzina na leczenie małej Marii wydaje 2-3 tys. zł. W tej chwili najważniejszym marzeniem jest zakup koncentratora tlenu z przepływem ciągłym, który pozwoli jej w miarę normalnie oddychać. Urządzenie kosztuje 18 tys. zł.

Bardzo cieszy, że otoczenie nie pozostaje obojętne na los dziecka. Publikacje i wywiady w lokalnych mediach spowodowały ruch na rachunku bankowym Państwa Izabeli i Łukasza Kozak. (Nadal prosimy o zainteresowanie.) Od niedzieli, 18 grudnia do 22 grudnia na konto młodych rodziców wpłynęło dodatkowo 3 511,09 zł.

Maleństwo oprócz wady serca boryka się także z wcześniactwem, ponieważ urodziła się w 31 tygodniu ciąży, ponad dwa miesiące przed terminem. Ważyła wówczas 910 g i mierzyła 37 cm. Konsekwencją przedwczesnego urodzenia jest również to, że dziewczynka nie jest w stanie sama oddychać. Od urodzenia jest na respiratorze, wskutek czego jej płuca są bardzo uszkodzone. Ponadto nie widzi na jedno oko i raczej niewiele na drugie.

Więcej na temat historii i bieżącej sytuacji dziewczynki znajdą Państwo na stronie: naszamarysia.pl.

Szlachetną choinkę udało się zorganizować dzięki ludziom, którym przy tej okazji serdecznie dziękujemy za pomoc i zrozumienie:
Prof. Henrykowi Krawczykowi, Rektorowi Politechniki Gdańskiej
Agacie Hincy wraz z Tatą (firma Wedam)
Sławkowi Żbikowskiemu
Paulinie Wilszewskiej
Sebastianowi Stefańskiemu
Markowi Biernatowi
Dawid Wojsznisowi
Patrykowi Pikulskiemu
Krystianowi Lewickiemu
Łukaszowi Skibie
Michałowi Iwlofowi
Markowi Budze
Adamowi Grudniowi
Grzesiowi Pikulskiemu
Karolinie Adam
Jakubowi Karpińskiemu
Inez Białkowskiej
Oli Dzik
Krzysztofowi Dex Nowotarskiemu
Robertowi Czoske
Wiktorowi Wicklandowi
Krzysztofowi Krawczykowi
Krzyśkowi Suchemu Sosze
Patrycji Zielińskiej wraz z BEST Gdańsk
Annie Rynkowskiej wraz z ESN Gdańsk
How2foto
Łukaszowi Rusajczykowi wraz z ekipą Kroniki Studenckiej
Scenie Muzycznej Gdańsk

A to już wiesz?  Wakacje dla dzieci i nastolatków – Almatur stawia na bezpieczeństwo i akcję First Moment
Źródło Politechnika Gdańska. Dostarczył netPR.pl

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy